06 gru 2016
Mikołaj był. On był. Ooo
Za Arturkowy piękny list… Za Arturkowe smaczne ciasteczka i mleczko … Za Arturkową ciężka pracę i systematyczną rehabilitację … Za bycie wspaniałym Dzieckiem, a przecież to nie znaczy super grzeczny, lecz super Kochanym….
Mikołaj przygotował dla Arturka wspaniałe, a raczej megaśnie smakowite prezenty. Choć Synek czuwał u siebie w pokoju, nie zauważył, kiedy Miki się zakradł na poczęstunek i zostawił paczkę.
Kolejnym razem 🙂
- 1
- 2