Drzewko Arturka – wiśnia – zasadzone w pierwszym roku jego życia, a dokładnie 6 listopada 2010r. Jako jedyne z wielu ówcześnie „zaproszonych” na działkę Dziadka i Babci nie rokowało szans na przeżycie i martwiliśmy się, że uschnie. Ku naszej radości ma się bardzo dobrze. Dziadek dba, aby prawidłowo się rozwijało. Rośnie wraz z Królewiczem, czekamy na owoce i mamy nadzieję, że będą przepyszne.

Dodaj komentarz
Side bar