Piątkowy light zakończył ten hard_week 🙂

Umiejętności Królewicza w dosiadaniu konia, znacznie przewyższają poziom … rodziców, dlatego to właśnie On samodzielnie ujeżdża konika, bez zbędnej asekuracji Mamy/Taty. Arturek kocha te zwierzęta, wszak boi się ich rżenia, ale przyjemność z jazdy wygrywa ze strachem. Wspaniale jest patrzeć jak rozumieją się obaj uczestnicy terapii, zarówno konik, jak i Arturek nie mogą bez siebie żyć. Rehabilitanci z doskonale wyczuwają nastrój Arturka i przewidują Jego zachowanie. Jazda jest bardzo aktywna, śmiechowa i edukacyjna. 

Dziś mistrzem ceremonii był Aslan, wierny Koń Arturka od początku kariery jeźdźca.

Ale dzień był wyjątkowy, bowiem po raz pierwszy nasz Super_Chłopak jeździł w siodle… yupi.

ps. Nasz Przyjaciel ma niezwykle podobnego konika, z tej samej rasy, u siebie w …domu. Mam nadzieję, iż nie będzie miał za złe, że to pokażemy 🙂

Dodaj komentarz
Side bar