Aktualności

„Kolejny szpital i kolejny zabieg. Niuniuś leży a lekarze naprawiają. Oczywiście przed położeniem rekonesans personelu i sali obowiązkowy Podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić, jednak do dziecka pod narkozą nigdy. To najgorszy widok. Będzie dobrze.”

W Szpitalu Wojewódzkim w Gdański jest jeden z trzech w Polsce oddziałów Terapii Laserowej dla Dzieci i Młodzieży. Arturek miał szczęście tam trafić na zabieg związany ze wzrastającym paznokciem u nogi, drugi raz tego samego palca w ciągu 10 miesięcy. Tym razem problem usunięty na dobre (99% szans)

Zabieg trwał 1h, od momentu wejścia na salę, d momentu wyjścia, natomiast sam pobyt w szpitalu od 7:00 do 14:00 i tylko dlatego, ze Arturek miał zabieg, jako pierwszy z czterech pacjentów. Pomimo strachu i obaw, zniósł to niebywale dzielnie.